piątek, 25 stycznia 2008

Błędny link w newsletterze...

Ale jaja, wysyłam newslettery od dawien dawna. I nie zdarzyło mi się zdaje się zrobić błędu w linku, kilkakrotnie sprawdzam to co wysyłam.

Znam jednak takich, którzy nadmiernie robią błędy w newsletterach. Why? ja pytam?

Sprawa prosta, jak ktoś nie przeczytał wiadomosci, to maila z przeprosinami, za zły link przeczyta, i sprawdzi do czego ten błędny link miał prowadzić, choćby z czystej ciekawości...


I jak panowie marketingowcy, czy to rzeczywiście błąd? Czy może tylko metoda na podniesienie skuteczności.



Zobacz programy do mailingu

Brak komentarzy: